Błyskawiczna czekoladowa babeczka
Błyskawiczna czekoladowa babeczka to jedno z dań z mojej gotowej Diety zimowej z niskim IG. Nazwa nie jest na wyrost – przygotowanie tego deseru zajmuje nie więcej niż 10 minut. Pomimo, że robi się ją tylko chwilę to smakuje jak najlepsze brownie z kawałkami czekolady, a nie ma w składzie ani tłuszczu, ani mąki. Jest naprawdę przepyszna!

Błyskawiczna czekoladowa babeczka to tzw. mug cake czyli ekspresowe ciastko z kubka. Można znaleźć wiele jego wersji: cytrynowe, z masłem orzechowym, z mąką, mlekiem i wieloma innymi dodatkami.
Moja wersja bez mąki i z lekko zielonym bananem i erytrolem świetnie nadaje się jako deser na diecie czy przy insulinooporności lub cukrzycy. Samo ciastko ma tylko 4 składniki więc każdy bez problemu poradzi sobie z jego przygotowaniem.
Czekoladowa babeczka ma średni ładunek glikemiczny i tylko 400 kalorii na porcję.
Składniki na 1 babeczkę czekoladową:
- 1 banan niedojrzały
- 1 jajko
- 2 łyżki kakao
- 2 kostki gorzkiej czekolady
- 60 g truskawek/maliny do sosu
- 2 łyżki erytrolu
- 1/3 łyżki masła orzechowego

Przygotowanie:
Banana, jajko, kakao i połowę erytrolu zmiksować. Dodać do masy pokrojoną czekoladę. Przelać do kubka (350 – 400 ml szkło, porcelana) i piec w mikrofali na 900 W przez 3 minuty.
Babeczkę wyjąć na talerz i udekorować sosem truskawkowym/malinowym oraz masłem orzechowym. Błyskawiczna babeczka czekoladowa jest pyszna zarówno na ciepło jak i na zimno.
Wskazówka: Można też zamienić maliny/truskawki na inne owoce: wiśnie czy borówki.
Błyskawiczna czekoladowa babeczka – wartości odżywcze 1 porcji
- kalorie – 401 kcal
- białko – 13,3 g
- tłuszcze – 17 g
- węglowodany – 66 g
- błonnik – 7,49 g
- ładunek glikemiczny (ŁG) – średni = 14
Inne moje przepisy znajdziesz też na moim profilu na INSTAGRAMIE.
2 odpowiedzi do “Błyskawiczna czekoladowa babeczka”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Czy babeczkę można upiec jakoś inaczej? Nie mam mikrofali…
Nie mam pojęcia, nie próbowałam inaczej. Podejrzewam, że można podjąć próbę w piekarniku, około 15 minut, ale za efekt nie ręczę.