Olej kokosowy – używać czy nie?

Olej kokosowy wzbudza wiele kontrowersji. Od kilku lat ma tylu zwolenników, co przeciwników. Jest uwielbiany przez media, celebrytów i blogerów. Propagowany jako tłuszcz o wielu właściwościach – zdrowotnych, odchudzających, antybakteryjnych. Ale gdzie leży prawda? Używać czy może lepiej nie?

Co mówią media o oleju kokosowym?

Przeglądając internet czy oglądając telewizję można dowiedzieć się, że olej kokosowy odchudza, ponieważ posiada ujemne kalorie i tłuszcz nie odkłada się pod skórą. Dowiadujemy się również, że poprawia odporność, pamięć i koncentrację, zapobiega próchnicy zębów i działa przeciwwirusowo. Ponadto, stanowi cenne źródło witamin i składników mineralnych, dzięki czemu zapobiega chorobom sercowo-naczyniowym, chorobom nowotworowym, chorobom autoimmunologicznym (w tym chorobie Hashimoto), a nawet – poprawia stan pacjentów cierpiących na chorobę Leśniowskiego-Crohna i tych z wirusem HIV. Czy aby na pewno?

Olej kokosowy – skład

Olej kokosowy w 82% składa się z nasyconych kwasów tłuszczowych, zawiera kilka procent kwasów jednonienasyconych (kwas oleinowy) i niewielkie ilości wielonienasyconych kwasów tłuszczowych (kwas linolenowy). W dominujących w tym składzie nasyconych kwasach tłuszczowych niemal połowę stanowi kwas laurynowy, a pozostałą część kwas mirystynowy, palmitynowy, stearynowy oraz krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe.

Nie zawiera żadnych składników mineralnych, ani witamin (jedynie jakieś śladowe ilości –  przykładowo zawartość witaminy E w 100 g oleju kokosowego to 0,09 mg). To samo w przypadku polifenoli – jest ich tak mała ilość, że nie można uznać, że mają jakiś znaczny wpływ, poprzez działanie antyoksydacyjne, na organizm człowieka.

Olej kokosowy, a wpływ na zdrowie

Według wielu stanowisk naukowych tłuszcze nasycone nadal stanowią główny czynnik ryzyka chorób sercowo-naczyniowych i podwyższają stężenie całkowitego cholesterolu we krwi.

Amerykańskie Stowarzyszenie Kardiologiczne (AHA) klasyfikuje olej kokosowy w tej samej kategorii co tłuszcze pochodzenia zwierzęcego i zaleca ich unikanie. Według wytycznych opublikowanych przez AHA w 2017 roku olej kokosowy zwiększa stężenie frakcji lipoprotein LDL, które są przyczyną chorób układu krążenia, i odradza się jego spożywanie, nie są bowiem znane jakiekolwiek właściwości tego oleju, które mogłyby kompensować jego niekorzystny wpływ na stężenie LDL.

Natomiast według dużego przeglądu badań interwencyjnych opublikowanych w 2016 roku, spożycie oleju kokosowego nie tylko nie wykazuje żadnego korzystnego działania (także w odniesieniu do chorób sercowo-naczyniowych), ale wiąże się z wyższymi stężeniami cholesterolu całkowitego i frakcji LDL („złego cholesterolu”) w surowicy w porównaniu z olejami zawierającymi kwasy nienasycone cis.

Instytut Żywności i Żywienia (IZŻ) nie skreśla oleju kokosowego całkowicie – w najnowszych normach żywienia dla populacji Polski pod redakcją profesora Mirosława Jarosza wydanych pod koniec 2017 roku autorzy rozdziału dotyczącego tłuszczów wskazują, że olej kokosowy jest przede wszystkim źródłem średniołańcuchowych kwasów tłuszczowych, które są łatwo przyswajalne, ponieważ nie wymagają obecności lipazy w procesie trawienia i wchłaniają się z jelit bezpośrednio do krążenia wrotnego. Co więcej są one głównie wykorzystywane przez organizm w celach energetycznych, aniżeli do gromadzenia pod postacią zapasowej tkanki tłuszczowej, dlatego przypuszcza się, że ich konsumpcja może prowadzić do redukcji masy ciała.

Korzyści wynikające z zastosowania diety o zwiększonej podaży średniołańcuchowych nasyconych kwasów tłuszczowych zaobserwowano u niemowląt urodzonych przedwcześnie, w chorobach neurologicznych (choroba Parkinsona, Alzheimera, padaczka), a także w zaburzeniach wchłaniania lipidów, m.in. zespole krótkiego jelita, uszkodzeniu kosmków jelitowych, zmianach zapalnych jelit. W nowych normach żywienia nie znajdują się rekomendacje, ani wytyczne dotyczące dopuszczalnej możliwej ilości spożycia oleju kokosowego na dobę, niemniej jednak autorzy sugerują ograniczenie jego konsumpcji w diecie osób starszych ze względu na dużą zawartość nasyconych kwasów tłuszczowych, sprzyjających rozwojowi chorób układu sercowo-naczyniowego.

Skąd ta popularność oleju kokosowego?

Olej kokosowy stał się popularny po ogłoszeniu wyników badania prowadzonego przez Marie-Pierre St-Onge, profesora medycyny z Cornell University. Wynika z niego, że olej kokosowy, dzięki zawartości przede wszystkim trójglicerydów średniołańcuchowych, znanych jako MCT, przyspiesza metabolizm, a tym samym pomaga w odchudzaniu. Niestety produkt, który był wykorzystany w eksperymencie nie był olejem, który możemy kupić w sklepie. Był to sztucznie dostosowany tłuszcz kokosowy składający się tylko i wyłącznie z trójglicerydów MCT. Olej, który kupujemy ma ich zaledwie od 13 do 15%, a taka ilość nie wpływa z żaden sposób na tempo spalania energii przez nasze ciało.

A może używać oleju kokosowego do smażenia?

Olej kokosowy jest często polecany dobry do smażenia z uwagi na wysoką zawartość nasyconych kwasów tłuszczowych. Są one bardziej stabilne podczas smażenia niż jedno- i wielonienasycone kwasy tłuszczowe oraz mają wysoki punkt dymienia – około 200 stopni C (mowa tu o oleju rafinowanym). Sporym plusem oleju kokosowego jest również to, że nie zawiera cholesterolu, który podczas smażenia może ulec utlenianiu (w odróżnieniu od masła czy smalcu). Brzmi to nieźle jednak np. oliwa z oliwek wykazuje również bardzo wysoką stabilność – nawet podczas godzinnego smażenia, a punktem dymienia nie odbiega od oleju kokosowego. Jaki z tego wniosek? Olej kokosowy jest niezły do smażenia, ale nie przewyższa tłuszczy roślinnych, takich jak oliwa z oliwek czy olej rzepakowy.

Zastosowanie oleju kokosowego w kosmetyce

Olej kokosowy do zastosowań kosmetycznych reklamowany jest jako produkt uniwersalny – do włosów, ciała czy twarzy. W sprzedaży dostępne są jego dwa podstawowe warianty: nierafinowany olej tłoczony na zimno oraz olej rafinowany. W procesie rafinacji olej poddawany jest działaniu wysokiej temperatury oraz substancji chemicznych, w rezultacie czego otrzymany produkt jest bardziej trwały i może być dłużej przechowywany. Jednocześnie pod wpływem rafinacji olej zmienia swoje właściwości: jest bardziej przezroczysty oraz traci charakterystyczny, kokosowy zapach.

Czy zwykły, spożywczy olej będzie idealnym kosmetykiem? Generalnie istnieje spore ryzyko, że nie uzyskamy takiego efektu jakiego się spodziewamy, ponieważ produkty spożywcze muszą spełniać kryteria ustalone dla żywności, a one nie są identycznymi z normami kosmetycznymi. Dlatego decydując się na używanie oleju kokosowego do pielęgnacji najlepiej wybierać te z przeznaczeniem kosmetycznym – przebadane dermatologicznie.

A co z właściwościami oleju kokosowego?

  1. Nawilża ciało i włosy – precyzyjnie rzecz ujmując zapobiega utracie wody tworząc warstwę okluzyjną, ale nie należy do grupy humekantów (czyli substancji mających zdolność do trwałego wiązania i zatrzymywania wody);
  2. Ma działanie antybakteryjne i przeciwgrzybicze – dzięki dużej zawartości kwasu laurynowego polecany jest do pielęgnacji cery z problemami: atopowej, trądzikowej;
  3. Natłuszcza, łagodzi podrażnienia – jest jednym z delikatniejszych olei i w odpowiednich ilościach przyniesie ukojenie wrażliwej, łuszczącej się skórze.

Olej kokosowy polecany jest szczególnie dla skóry suchej, dojrzałej i łuszczącej się. Stosowany do bogatych w składniki kremów (zwłaszcza na noc), balsamów, maseczek do włosów.

„Tylko dawka czyni czy coś jest trucizną” – Paracelsus

To używać ten olej kokosowy czy też nie? Rozsądna ilość na pewno nie zaszkodzi. Należy jednak pamiętać, że to cały czas tłuszcz, a więc najbardziej energetyczny składnik naszej żywności. Oczywiście tak jak z każdym innym produktem, tak i z olejem kokosowy ilość należy dopasować do wieku, wagi, stanu zdrowia i aktywności fizycznej. Nie ma „superfoods” dobrych na wszystko – należy być ostrożnym i nie wierzyć we wszystkie medialne doniesienia. Natomiast w prewencji chorób układu krążenia lepiej sprawdzi się oliwa z oliwek, awokado czy orzechy.

Źródła:

  1. www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/26946252
  2. www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/18326600
  3. Normy żywienia dla populacji Polski, pod red. Mirosława Jarosza. Instytut Żywności i Żywienia, 2017
  4. Kris-Etherton P.M.Y., Fleming J.A.: Emerging Nutrition Science on Fatty Acids and Cardiovascular Disease: Nutritionist’s Perspectives. Adv. Nutr., 2015, 6, 3, 326-337
  5. Fernando W.M., Martins I.J., Goozee K.G.: The role of dietary coconut for the prevention and treatment of Alzehimer’s disease: potential mechanisms of action. Br. J. Nutr., 2015, 114, 1, 1-14
  6. Casal S, Malheiro R, Sendas A, Oliveira BPP, Pereira JA. Olive oil stability under deep-frying conditions. Food Chem Toxicol. 2010;48(10):2972–2979. doi:10.1016/j.fct.2010.07.036.
  7. „Kosmetyki, które zrobisz w domu” Klaudyna Hebda

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

>